Wczoraj poszliśmy zrobić foto do mojego projektu (tego) i nie ma że deszcz czy śnieg, nie ma że burza i pioruny, nie ma że nie chce się, muszę co miesiąc o tej samej porze zrobić zdjęcie tego samego miejsca :)
Niżej zdjęcia mojej Dziewczynki, ona ma gdzieś deszcz i brak słońca i uśmiecha się i tak, bo dzieci mają w sobie tyle pozytywnej energii i radości że nie można tego zepsuć ;)
Ślicznie jej w tym różu!
OdpowiedzUsuńDziękuję w imieniu Młodej, sama sobie wybrała tą kurtkę choć ja chciałam kupić inną ;) Przynajmniej mi nigdzie nie zginie bo widzę ją z odległości kilometra ;)
UsuńPrzepiękne zdjęcia, gratuluję talentu :) Pozdrawiam i nominuje Twój blog do Liebster blog award, szczegóły u mnie http://insideourhome.blogspot.com/2014/11/liebster-blog-again.html
OdpowiedzUsuńSerdecznie zapraszam :)